Hej kochane. Dziś trochę ponaprawiamy to, co zniszczone. Wiem, że zniszczone włosy to nie koniec świata, ale jednak nie należy to do najfajniejszych wydarzeń z życia. Mówiąc bardziej wprost: zniszczone włosy wyglądają fatalnie, są źródłem frustracji każdej kobiety i po prostu obniżają wskaźnik nastroju. Zniszczone włosy są też… nieekonomiczne. Rozpaczliwie próbujemy je jakoś doprowadzić do dobrego stanu i kupujemy wszystko, co tylko nam wpadnie w ręce lub co poleci nam pani w drogerii. W łazience piętrzą się stosy kosmetyków, a my nie ustajemy w przynoszeniu nowych i nowych. Nie zastanawiamy się czy w ogóle włosy tego potrzebują, a już mało kto zerka na skład INCI danego produktu. Nie tędy droga, niestety.
Jak zatem zregenerować zniszczone włosy? Już za moment się dowiecie 🙂 Zapraszam a post, w którym opisuję i wyjaśniam, jak poprawić wygląd i kondycję zniszczonych pasm.
Zanim jednak zaczniemy – pamiętajcie że w przypadku wielu zniszczeń na łodydze i w wewnętrznych strukturach włosa – niewiele już pomoże. chodzi o to, że możecie je jedynie delikatnie wspomóc i sprawić, że przynajmniej da się wyjść do ludzi, ale tak czy inaczej – warto odwiedzać fryzjera i regularnie je podcinać, aby doczekać się odrostu zdrowych pasm. Oczywiście włosy należy nieustannie wspierać dobrze dobraną pielęgnacją, aby te, które odrastają były piękne i mocne, nie niszczały w nadmiarze.
Bardzo zniszczone włosy – jak je zregenerować? Skuteczne sposoby
Oprócz podcinania końcówek, których po prostu nie da się magicznie skleić, scalić czy cokolwiek obiecują niektórzy producenci – warto na bieżąco “karmić włosy” i skórę głowy aktywnymi składnikami, niezbędnymi do ich prawidłowego wzrostu. Takie kosmetyki powinny pojawić się w Waszej łazience.
1. Sposoby na zniszczone włosy: olejek
Olejowania włosów to jedna z doskonalszych kuracji regenerujących włosy. Olej możecie kupić w dowolnym sklepie z naturalnymi kosmetykami. Do włosów zniszczonych najlepiej wybierać te, które są przeznaczone do włosów o wysokiej porowatości. Idealnie, jeśli traficie na dobrze skomponowaną mieszankę różnych olejów (taką jak np Nanoil do włosów wysokoporowatych, lub alterra, która wydaje olejki do włosóœ dobrej jakości, ale niestety chyba dużo droższe niż Nanoil i o uboższym składzie). Jeśli chcecie zacząć “delikatnie” – możecie sięgnąć na początku po jeden olej, np. z awokado, z nasion bawełny, słonecznikowy, z wiesiołka. Olej nakładajcie nie tylko na całą długość włosów, lecz również na skórę głowy. Trzymacie taką olejowa maskę na głowie przez około 30 minut (przy bardzo zniszczonych włosach warto ją pozostawić na dłużej, a nawet iść spać z naolejowanymi włosami i dopiero rano zmyć olejek).
Taką kurację zaleca się raz w tygodniu, ale przy bardzo suchych, sztywnych i łamliwych włosach zaleca się ją częściej – nawet przed każdym myciem włosów). Nawet, jeśli założycie olejek na kwadrans lub choćby 10 minut – zrobi sporo i bardzo wspomoże Wasze włosy.
2. Sposoby na zniszczone włosy: delikatny szampon
Włosy zniszczone, to często włosy bardzo mocno uwrażliwione. Chodzi o to, że niszczeją szybciej niż normalne, a pozornie błahe czynniki mogą je po prostu “dobić” mocniej niż jakiekolwiek inne włosy. Np. moje włosy nie niszczeją pod prostownicy w takim tempie jak kogoś, kto ma uwrażliwione pasma: takie włosy mogą stracić formę już po jednym czy dwóch użyciach prostownicy. Należy zatem dobrać do nich bardzo delikatną pielęgnację i unikać kosmetyków z niemiłym składem, czyli z parabenami, alkoholami jednowodorotlenowymi. Uwrażliwione włosy można też złamać nawet przez delikatne pocieranie, a nawet podczas mycia, więc warto obchodzić się z nimi bardzo ostrożnie. Dobrze będzie, jeśli zmienicie szampon na delikatny.
3. Sposoby na zniszczone włosy: serum ochronne
Serum, olejek lub jakikolwiek inny produkt (np. lanolina) nakładany na co dzień na wilgotne lub suche włosy to absolutna konieczność. Robimy to po to, by zabezpieczyć i ochronić włosy przed zniszczeniem i aby po prostu nie niszczały jeszcze bardziej. Jeśli używacie olejków do olejowania włosów, to nakładajcie je również w ciągu dnia. Lżejszą wersją będzie tzw olejkowa mgiełka, czyli olejek zmieszany z wybranym hydrolatem lub ziołowym naparem (albo po prostu ze zwykłą wodą). Taką mieszankę wlewacie do atomizera i codziennie spryskujecie nią pasma. Można nosić to cudo zawsze przy sobie w torebce i po prostu aplikować na włosy w razie konieczności, czyli zawsze kiedy poczujecie że włosy tego potrzebują.
4. Sposoby na zniszczone włosy: emolienty
Jeśli sięgacie po balsamy, odżywki czy maski do włosów wiedzcie, że zniszczone pasma potrzebują mocnego wsparcia i jednocześnie ochrony, dlatego wybierajcie te z przewagą emolientów czyli olejów w składzie. Unikajcie natomiast proteinowych, a więc zawierające keratynę, proteiny mleczne czy owsiane ponieważ mogą jeszcze bardziej usztywniać, przesuszać i uwrażliwiać włosy na fatalne warunki pogodowe. Działanie maski można zintensyfikować: maskę nałóżcie na włosy po ich umyciu (łuski będą rozchylone), zakładamy foliowy czepek, zawijamy wszystko w turban i podgrzewamy ciepłem suszarki. Po określonym przez producenta czasie zmywamy maskę z włosów.
Jeśli macie jakiś cudowny sposób lub kosmetyk an zniszczone pasma – zostawcie komentarz i pamiętajcie, ze włosy nie naprawią się w kilka dni – potrzeba trochę czasu i systematyczności, by poprawił się ich stan.
Dodaj komentarz