Dziś trochę o włosach niesfornych, puszących się, zbuntowanych i – tylko z pozoru! – nie do ujarzmienia. Przedstawiam Wam najlepsze fryzury dla takich niesfornych włosów i udowadniam, ze puszące się włosy mogą być piękne!
Są takie dni, kiedy sama czuję się jak kurczak: pierze na głowie nie daje mi żyć. Jest to fenomen na skalę światową i niedługo zaczną mnie pokazywać w cyrku jako kuriozum nie z tej ziemi. Dlatego uparcie walczę z puchem na głowie i nie chwaląc się, osiągnęłam w tym mistrzostwo. Oto moje top pomysły na nieludzki puch na głowie.
Puszące się włosy – najlepsze fryzury
1. Fryzura dla puszących się włosów: gładka na górze, pokręcona niżej
Bywa, że się spieszę i nie mam czasu walczyć z tymi okropnymi kędziorami. Najprostsza i najszybsza metoda świata? Wygładzam je tylko na górze, czyli tam, gdzie przylegają do czaszki:) dół zostawiam spuszony (a nawet speszony) i w dodatku jeszcze mu pomagam, wgniatając w końcówki sporą ilość pianki. Nad czołem czasem pozwalam sobie na spinkę i – wierzcie lub nie- wygląda to fantastycznie! Aha, zapomniałabym – włosy przy skalpie ujarzmiam i wygładzam żelem lub odrobiną naturalnego olejku dobrej jakości.
2. Fryzura dla puszących się włosów: quiff oraz naturalny skręt włosów
Wykorzystajcie objętość, którą dają puszące się włosy! Ta fryzura jest równie szybka i oczywiście pięknie się w niej prezentuje w zasadzie każda buzia. Wystarczy, że włosy nad czołem podtapirujecie nieco, spryskacie lakierem, oraz uniesiecie nad czołem, tworząc efektownego quiffa. Wystarczy wydzielić szerokie pasmo grzywki, uformować quiff i po prostu upiąć go wsuwkami. Zostały jeszcze włosy, które luźno spływają na ramiona. Ja najczęściej zaczesuję je do tyłu i utrwalam lakierem lub stylizuję pianką do włosów, ale bywa, że zbieram je na karku w niewielki kok lub warkocz. Jeśli chcecie dodać tej fryzurze uroku i elegancji – kupcie specjalny, ozdobny grzebyk, który wsuwa się we włosy. Będzie ozdobą wielu stylizacji.
3. Fryzura dla puszących się włosów: ujarzmione, ale tylko trochę
Do tej fryzury nie potrzebujecie niczego oprócz specjalnego olejku do włosów w atomizerze. Możecie też rozrzedzić tradycyjny olejek kosmetyczny, który pewnie macie w domu (arganowy, migdałowy, jojoba czy awokado – nada się każdy!). Zmieszajcie go z hydrolatem do włosów lub po prostu z przegotowaną wodą. Jeśli włosy są suche, możecie dodać kilka kropli jedwabiu oraz witaminy E. Spryskajcie włosy mieszanką (olejku nie powinno w niej pływać za wiele!) i stylizujcie włosy – wygładzajcie je palcami, przeczesujcie grzebieniem o szerokim rozstawie zębów. Niech się ułożą tak, jak lubią, ale nie stworzą tego okropnego kędzierzawego puchu 🙂
Efekt możecie utrwalić lakierem do włosów.
Fryzury dla puszących się włosów – dlaczego włosy się puszą?
Na koniec bonusik, czyli odrobina wymądrzania;)
Dlaczego włosy się puszą? Oczywiście mitem jest, że to przypadłość włosów kręconych, choć trzeba przyznać, ze właśnie ten rodzaj najbardziej się boryka z puchem.
Winny puszeniu włosów jest czynnik atmosferyczny, czyli nieodpowiedni poziom wilgotności powietrza i tzw. punk rosy. Częstym powodem jest też zła wilgotność kory włosa. Nasze zbuntowane kędziory puszą się też na skutek inwazyjnej stylizacji, zbyt częstego oraz nieumiejętnego farbowania, a także działania promieni UV. Suche powietrze z grzejników też daje się im we znaki, ponieważ wytrąca wodę z wnętrza włosa. Dlatego ważne jest, aby je stale regenerować, pielęgnować i wzmacniać.
Pamiętajcie o olejowaniu włosów – dobierzcie olej do ich porowatości (zróbcie test na porowatość włosów, dostępny w Internecie) i znajdźcie olejki odpowiednie dla Waszych włosów. Nie ma nic lepszego na puszące się włosy, niż naturalny olejek dobrej jakości.
Dodaj komentarz