Hej kochane!
Szukacie sposobu na wysmuklenie ciała? Chcecie pozbyć sie tłuszczyku z problematycznych miejsc? Wiem, że to trochę trudne. Ale jeśli myślicie, że nie już sie nie da zrobić… jesteście w będzie! Na szczęście istnieje domowy zabieg, który serio przyspiesza redukcję tkanki tłuszczowej. To body wrapping! Słyszałyście o nim? Dopiszcie go do listy ćwiczeń i zdrowego odżywiania, body wrapping jest świetny i dziś opowiem, jak go zrobić!
Jak pozbyć się tkanki tłuszczowej w domu?
Redukcję tkanki tłuszczowej można oczywiście przeprowadzić w kilka sposobów, a także połączyć wybrane metody, by uzyskać rezultaty. Większość zabiegów dostępnych est w gabinetach odnowy, ale w domu też możecie sporo zrobić dla swojego ciała! Ja łączę zabiegi domowe z ćwiczeniami. Problematyczne partie ciała dostają dzięki temu dodatkowego “kuksańca”, aby chudły intensywniej. I powiem wam, ze nic nie działa tak świetnie, jak body wrapping.
Czym jest body wrapping?
Body wrapping potocznie zwany foliowaniem, to zabieg wyszczuplający, który ma za zadanie spalać tkankę tłuszczową i ujędrniać skórę. Ogólnie polega on na nałożeniu na ciało (na te miejsca, które chcecie wysmuklić) specjalnego kosmetyku wyszczuplającego oraz na owinięciu ciała rozciągliwą folią spożywczą. Body wrapping działa okluzyjnie, czyli tworzy na skórze nieprzepuszczalną barierę, a tym samym zwiększa wchłanialność składników odżywczych z kosmetyków. Body wrapping jest często określany jako łagodniejsza forma limfodrenażu, ponieważ podobnie jak on pobudza krążenie i nasila spalanie tkanki tłuszczowej.
Jak wykonać body wrapping w domu?
Już wam wszystko mówię. Oto co musicie zrobić po kolei:
1. Najpierw, pół godz przed zabiegiem wypijcie około 2 szklanek naparu ziołowego albo po prostu wody, gdyż wasz organizm musi być dobrze nawodniony. Podczas zabiegu powinniście wraz z potem usuwać zbędne toksyny.
2. Nałóżcie na skórę wyszczuplający wybrany przez was kosmetyk do body wrappingu (polecam Collistar Special Perfect Body Anticellulite Slimming Superconcentrate oraz Sol de Janeiro Brazilian Bum Bum)
3. Pora owinąć ciało folią. Wystarczy wam zwykła spożywczą. Lecz jesli chcecie, możecie kupić sobie tą, którą stosują gabinety kosmetyczne… nie wiem, ja nie widzę sensu na domowe potrzeby, ale co kto lubi. Pamietajcie by zacząć od dolnych partii ciała i kierować sie ku sercu, chyba że owijacie jeden problematyczny fragment ciała. Nie owijajcie się mocno, bo nie chodzi o to by zatamować krążenie 😀 Ale na tyle ciasno, żeby poczuć lekki ucisk tej folii.
4. Aby intensyfikować ciepło i rozgrzać jeszcze bardziej ciało, pora oczywiście zwiększyć potliwość,, teraz powinniście przykryć się kocem i tak sobie leżeć w gorącu przez ok. 45-60 minut. Wiem, to sporo, ale wiem, że dacie radę. Pomyślcie, ze wasz tłuszcz aż skwierczy z przerażenia ;P
5. Na koniec folię rozetnijcie delikatnie nożyczkami, tylko uważajcie, żeby nie uszkodzić sobie pięknego (smukłego!) ciała… a tak serio, zabieg oczywiście należy wykonać kilka razy.
Kosmetyki do body wrappingu – jakie składniki powinny zawierać?
Szukajcie dobrych preparatów (wcale nie muszą być drogie) ze składnikami pochodzenia naturalnego, takimi jak:
- kofeina – nooo wiadomooo! Przecież to hit w walce z tłuszczem i cellulitem. Genialnie oprawia napięcie skóry, działa detoksykująco i nasila mikrokrążenie, zapobiega a co najważniejsze – odkładaniu się tłuszczu,
- ekstrakt z owoców ostrej papryki – ma podobne działanie do kofeiny, lecz działa jeszcze silniej i świetnie rozgrzewa,
- olejek cynamonowy – tak jak papryczka świetnie rozgrzewa skórę, ma wpływ na mikrokrążenie,
- ekstrakt z imbiru – przyspiesza detoks i daje uczucie rozgrzania,
- ekstrakt z żeń-szenia – dba o kondycję skóry i nasila proces rozpadu lipidów,
- olej z zielonej kawy – super ujędrnia ciało, uelastycznia i wygładza skórę,
- wyciąg z kasztanowca – idealny, jesli oprócz celulitu borykacie się z pajączkami na skórze.
To już wszystko – życzę udanego domowego body wrappingu!
Dodaj komentarz