Zimowa pielęgnacja cery – praktyczne porady i kilka perełek kosmetycznych

Witajcie Piękni Ludzie!

Trochę chłodno ostatnio.
Zima, choć nie jakaś rozszalała daje się we znaki mojej cerze. Czy Wy również czujecie, że Wasza skóra się zmieniła? Stała się bardziej wrażliwa i ulega szybciej podrażnieniom? A może przesusza się a, po nocy widnieje na niej zaskakująco dużo sebum? To dlatego, że cera broni się przed przesuszeniem. Zima jest dla cery dośc nieprzyjazną porą roku. Na szczęście istnieje kilka spryytnych sposobów i dobrych kosmetyków, które pozwolą o odpowiednio zadbać o cerę. Dziś o nich opowiem. Miłej lektury!

Moja zimowa pielęgnacja cery – kilka sprytnych patentów

1. Nawilżacz powietrza

To nie kosmetyk, ale doskonały patent, który zwalcza suchość skóry i zapobiega przesuszeniu. Zobaczycie, że wilgotniejsze powietrze w mieszkaniu poprawi też Wasze samopoczucie i komfort Waszego snu. Wystarczy, że wstawicie do mieszkania nawilżacz powietrza, lub zawiesicie specjalny, gliniany nawilżacz na grzejnik. Wietrzcie też pokój przed snem. Już po kilku dniach odczujecie różnicę. Wasza skóra też.

2. Krem na zimę

Jaki jest najlepszy? Oczywiście taki, który ochroni naskórek przed podrażnieniem, a także nie pozwoli na utratę wilgoci i ukoi w niskich temperaturach. Krem na zimę może być nieco cięższy niż letni, bo zawiera więcej składników ochronnych, lekko natłuszcza lub zostawia delikatny ochronny film na skórze.

Do moich ulubionych zimowych kremów należą:

  • OLAY REGENERIST MICRO-SCULPTING CREAM
  • Avene Krem ochronny z Cold Cream
  • CAUDALIE RESVERATROL LIFT FACE LIFTING SOFT CREAM
  • CLINIQUE MOISTURE SURGE 72-HOUR AUTO-REPLENISHING HYDRATOR
  • DRUNK ELEPHANT LALA RETRO WHIPPED CREAM

Dobrym rozwiązaniem jest też ochronny krem dla dzieci i niemowląt. Jeśli macie taki w domu – przed wyjściem na dwór nasmarujcie nim skórę. Tego typu kremy sa niedrogie, a mają doskonałe składy, które przecież muszą być odpowiednie nawet dla niemowlaków.

3. Serum do twarzy

Ja zimą mam dwa ulubione – jednym jest serum z witaminą C, które stosuję na noc… wiosna i latem używam witaminy C jako serum na dzień, ale zimową porą moja skóra potrzebuje czegoś ekstra, by ją zabezpieczyć przed wiatrem i niskimi temperaturami, dlatego do pielęgnacji dziennej włączam naturalny olejek: hitem jest arganowy, ale świetnie spisuje sie też ultra delikatny olej ze słodkich migdałów. Nakładam go nie tylko an buzie, ale i na ciało, dłonie, stopy, a także na delikatną skórę pod oczami.

Do moich ulubionych zimowych serum pod należą:

  • Olejek Arganowy Nanoil
  • Olejek Migdałowy Nanoil
  • Serum z witaminą C Sensderma
  • The Ordinary – Vitamin C Suspension 23% + HA Spheres 2% – Serum z 23% Witaminą C i 2% Kwasem Hialuronowym

4. Delikatny peeling

Nadmiar sebum oraz przesuszony i zrogowaciały naskórek, warto złuszczyć, ale oczywiście sprytnie i z wyczuciem, czyli nie inwazyjnie, bez pocierania i bez barbarzyństwa. Ja moją buzię traktuję po prostu dobrym, enzymatycznym peelingiem do twarzy. Wiem, że wiele osób stosuje serum z kwasami złuszczającymi, ale ja niestety nie zamienię swojego serum z witaminą C na kwasy, wolę po prostu regularnie złuszczać naskórek i już. Czym?

  • SKIN79 Peeling do każdego typu cery Peel Free Grain Mild Peeling Gel
  • Planeta Organica Żelowy peeling do twarzy dla wszystkich typów skóry
  • MIZON Apple Smoothie Peeling Gel – peeling enzymatyczny
  • Holika Holika Enzymatyczny peeling Egg Peeling Gel

To wszystko – te 4 zimowe zmiany sprawiają, że moja skóra jest chroniona i dobrze odżywiona w tę mroźną porę roku. A Wy? Zabezpieczacie się jakoś przed chłodem? Co stosujcie w codziennej pielęgnacji?

Julia
Julia

Mam na imię Julia. Tak jak Ty uwielbiam swoje włosy i chcę by zawsze były zdrowe i piękne. Na blogu blogwlosy.pl chciałabym dzielić się swoimi poradami na temat ich pielęgnacji. Zapraszam do kontaktu, jeśli chcesz mnie poznać bliżej, masz pytanie, albo myślisz o współpracy :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *