Wałki, w których można spać? Żegnajcie nieprzespane noce, witajcie piękne loki!

Witajcie, cudowne kobiety 🙂

Dziś opowiem o mojej niedawnej fascynacji i – można by rzec – zauroczeniu kosmetycznym, które nie znika i chyba nieprędko pojawi się coś, co przyćmi obecne. Mowa o rewelacyjnych, cudownych, jednych i niepowtarzalnych wałkach, czyli o Sleep In Rollers.

Obawiam się, że dzisiejszy post będzie pełen zachwytów i synonimów, ale ciężko jest mi pisać o tym rzeczowo. Sleep In Rollers to ziszczone marzenia wszystkich kobiet z pokolenia mojej mamy i wcześniejszych. Nawet nasze babcie dobrze pamiętają podrażnioną skórę głowy i bezsenne noce, jakie fundowały one sobie, śpiąc w twardych wałkach na głowie. Koszmar. Dziś to się zmieniło, ponieważ pojawiły się cudowne Sleep In Rollers – mięciutkie wałeczki, które na wierzchu pokryte są warstwą ząbków ułatwiających łapanie i zakręcanie pasm, a wewnątrz podtrzymuje je pianka w kształcie walca z miękkiej gąbki, która nie tylko amortyzuje cały wałek, ale również pilnuje, aby nasze loki wyglądały ładnie i kształtnie. Wałeczki przybyły do mnie pięknie zapakowane w elegancką, różową torebkę, która wygląda naprawdę ujmująco. Wałeczki są w niej całkowicie bezpieczne, a dwa sznureczki zamykają ją i ochraniają wałki przed zgubieniem lub rozsypaniem. Na torebce widnieje ujmujący napis (żegnajcie nieprzespane noce, witajcie piękne włosy), który pozwoliłam sobie wykorzystać w tytule. W zestawie jest 20 wałków, a do nich dołączona jest nie lada gratka: specjalny, różowy czepek przyspieszający suszenie loków. Gdy moja przyjaciółka zobaczyła mnie w tym różowym turbanie na głowie, śmiała się tak, że nie mogłam jej uspokoić. Czepiec ma bowiem długi rękaw, który zakłada się po prostu na suszarkę, ab wysuszyć całą głowę w niezwykle krótkim czasie. Przyznam, że zanim zakupiłam wałki, oglądałam mnóstwo tutoriali z nimi związanych i ten czepek ujął mnie szczególnie. Dziewczyny po prostu zakładały jego rękaw na suszarkę, którą najspokojniej w świecie odkładały na bok i w czasie, gdy ich włosy się suszyły pod różowym turbanem, one spokojnie wykonywały sobie makijaż. Cudo! Sprawdziłam ten sposób. Moja suszarka również daje radę: nie przegrzewa się, a włosy schną w kwadrans.

W wałkach można też oczywiście spać i… to nie boli! Loki wyjdą wam tym ładniejsze, im dłuższe są wasze włosy. Powodzenia!

Julia
Julia

Mam na imię Julia. Tak jak Ty uwielbiam swoje włosy i chcę by zawsze były zdrowe i piękne. Na blogu blogwlosy.pl chciałabym dzielić się swoimi poradami na temat ich pielęgnacji. Zapraszam do kontaktu, jeśli chcesz mnie poznać bliżej, masz pytanie, albo myślisz o współpracy :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *